Kolejne trafienie Milika, Polska zremisowała ze Szwajcarią

W towarzyskim spotkaniu rozegranym we Wrocławiu reprezentacja Polski zremisowała z zajmującą 12. miejsce w rankingu FIFA Szwajcarią 2:2. Warto również wspomnieć o wspaniałej serii, którą śrubuje Arkadiusz Milik. Napastnik Ajaxu Amsterdam trafił do siatki rywala w czwartym z rzędu meczu reprezentacji Polski.

Reprezentacja Polski mogła wyjść na prowadzenie już w pierwszej minucie gry. Całą akcję rozpoczął Robert Lewandowski, a przed szansą na zdobycie gola stawali kolejno Piotr Zieliński i zamykający całą akcję Michał Kucharczyk. W odpowiedzi piłkę w środku pola przejął Xherdan Shaqiri, który posłał prostopadłe podanie, a na czystej pozycji znalazł się Josip Drmić i otworzył wynik spotkania.

W 12. minucie fatalnie zachował się Grzegorz Krychowiak, defensywny pomocnik zbyt lekko zagrywał piłkę w kierunku Artura Boruca, futbolówkę przejął Shaqiri, ale umiejętnie cofający się bramkarz zażegnał niebezpieczeństwo. Chwilę później po raz kolejny z dobrej strony pokazał się Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski najpierw zainicjował akcję, by na koniec zakończyć ją strzałem, ale dobrze interweniujący Roman Burki odbił piłkę po jego strzale.

W 24. minucie po raz kolejny na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Kucharczyk, a czujny Burki odbił piłkę do boku. Kilka chwil później znów z dobrej strony pokazał się Lewandowski, ale i tym razem lepszy od napastnika Bayernu Monachium okazał się szwajcarski bramkarz.

W 41. minucie znów zakotłowało się w polu karnym reprezentacji Polski, ale świetnie interweniujący Boruc, wspierany przez Pawła Olkowskiego oddalił zagrożenie. W odpowiedzi po krótko rozegranym rzucie rożnym piłkę w pole karne dośrodkował Maciej Rybus, a niepilnowany Artur Jędrzejczyk celnym strzałem głową doprowadził do wyrównania.

Druga połowa spotkania rozpoczęła się od kolejnej świetne akcji Polaków, którą groźnym strzał zakończył Lewandowski. W kolejnych minutach swoje okazję mieli Olkowski i Kamil Glik, jednak mimo dobrych prób nie udało im się trafić do siatki. Po godzinie gry po wybiegający z bramki Burki powalił przed polem karnym Lewandowskiego. Z rzutu wolnego przymierzył wprowadzony w przerwie Arkadiusz Milik i „biało-czerwoni” mogli się cieszyć z prowadzenia.

W 77. minucie na indywidualną akcję zdecydował się ustawiony na prawej stronie Rybus. Pomocnika Tereka Grozny zbiegł z piłką do środka, a piłka po jego strzale trafiła w słupek. Chwilę później drugą żółtą, a w rezultacie czerwoną kartkę zobaczył Michał Żyro i „biało-czerwoni” musieli kończyć towarzyskie starcie w osłabieniu. Na dwie minuty przed zakończeniem regulaminowego czasu grę w przewadze jednego zawodnika wykorzystała Szwajcaria, a do siatki płaskim strzałem zza pola karnego trafił Fabian Frei.

Polska – Szwajcaria 2:2 (1:1)

Jędrzejczyk 45, Milik 61 – Drmić 4, Frei 88

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=cTjEEcWrzE4[/youtube] [dailymotion]http://www.dailymotion.com/video/x2ajiup_poland-2-2-switzerland-full-match-highlightsfriendly-match-18-11-14-hd_sport[/dailymotion]