[ad] Empty ad slot (#1)!
Jan Urban nie jest już trenerem Legii Warszawa. Wielokrotny reprezentant Polski po meczu w Zabrzu przeżył deja vu, zarząd klubu ze stolicy zrezygnował z jego usług po raz drugi w ciągu niespełna 4 lat, a jego miejsce zajął były reprezentant Norwegii Henning Berg.
Legia Warszawa fot. Bartłomiej Zborowski/PAP
Jan Urban po raz pierwszy związał się z warszawskim klubem w czerwcu 2007 roku, zdobył Puchar i Superpuchar Polski, ale nie potrafił sięgnąć po mistrzostwo i zaistnieć w Europie. Po niespełna trzech latach Legia zrezygnowała z usług zdobywającego pierwsze trenerskie szlify w Hiszpanii Urbana, a jego miejsce na zajął Maciej Skorża, który spędził w Warszawie dwa sezony. Po jego zwolnieniu w maju 2012 roku trenerem Legii ponownie został Urban. Pod jego wodzą Legia bardzo szybko pożegnała się z Europa League, jednak głównym celem stawianym przed drużyną było zdobycie mistrzostwa Polski i walka o Champions League. Drużyna z Łazienkowskiej 3 na koniec sezonu 2012/2013 świętowała dublet i z nadzieją patrzyła w kierunku eliminacji do piłkarskiego raju. Niestety po raz kolejny jego wrota okazały się zamknięte dla drużyny z Polski. Później było już tylko gorzej, fatalna postawa w Europa League, 6 porażek w lidze, a na koniec odpadnięcie w 1/8 finału Pucharu Polski po słabej grze z Górnikiem Zabrze i 19 grudnia Legia po raz drugi pożegnała się z trenerem Urbanem.
Jego miejsce na ławce trenerskiej w drużynie mistrza Polski zajmie Henning Berg. Były reprezentant Norwegii przez 3 lata bronił barw Manchesteru United, a przez 7 związany był z Blackburn Rovers, ale czy będzie potrafił przełożyć swoje piłkarskie doświadczenie na realia polskiej piłki? W jego trenerskim CV próżno szukać sukcesów, prowadzenie FK Lyn, Lillestrøm SK, czy przez krótki okres Blackburn nikogo na kolana nie powala.
Prezes Bogusław Leśnodorski jest przekonany o słuszności podejmowanych przez zarząd warszawskiego klubu decyzji, jego zdaniem Norweg podniesie jakość klubu i poprowadzi drużynę do sukcesu na europejskiej arenie. Berg jest drugim wielkim piłkarzem po Jose Mari Bakero, który zdecydował się poprowadzić polski klub, co nie wątpliwie ma swoje plusy – jako piłkarz wygrywał m.in rozgrywki Premier League i Champions League, ale czy jego przyjście nagle odmieni postawę Legii na boisku?
Od lipca do grudnia prowadzona przez Urbana Legia rozegrała 35 meczy, w eliminacjach Champions League, Europa League, T-Mobile Ekstraklasie i Pucharze Polski. Kiedy po raz ostatni Polska drużyna rozegrała tyle meczy w walce o punkty w ciągu pół roku? Nigdy! Dlatego trudno się dziwić, że piłkarze, którzy tyle spotkań rozgrywali w ciągu całego sezonu, nagle będą wstanie rozegrać taką ilość meczy w kilka miesięcy.
Do tego dochodzą zmiany kadrowe zachodzące w drużynie aktualnego mistrza Polski. Legia regularnie sprzedaje wybijających się zawodników, a najlepszymi przykładami są tu Marcin Komorowski, Maciej Rybus, Artur Jędrzejczyk, czy Rafał Wolski. Po zdobyciu mistrzostwa Polski klub opuścił Danijel Ljuboja, w jego miejsce nie pojawił się nikt, kto mógłby podnieść jakość zespołu, a do tego doszło pasmo kontuzji regularnie wykluczające z gry kluczowych zawodników i porażka gotowa.
W takich okolicznościach sukcesu nie odniósł by ani Josep Guardiola, ani Jose Mourinho, czy odniesie go Berg? Zobaczymy.
Dodaj komentarz