Dybala trafił do siatki, Juventus pokonał Sassuolo

W pierwszym spotkaniu 29 kolejki Serie A niepokonany w meczach ligowych od października zeszłego roku Juventus pokonał Sassuolo 1:0. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w pierwszej odsłonie Paulo Dybala.

Juventus na prowadzeniu, Dybala na przełamanie

Rywalizacja na Juventus Stadium rozpoczęła się od dwóch szybkich ataków gospodarzy. Najpierw zza pola karnego hukną Paulo Dybala, którego strzał na rzut rożny sparował Andrea Consigli, po chwili zza pola karnego uderzył Mario Mandżukić, jednak to uderzenie nadaje się tylko do statystyk. W odpowiedzi z dobrej strony pokazał się Nicola Sansone, który starał się rozrywać dobrze zorganizowaną defensywę gospodarzy. W 26 minucie świetną akcję zainicjował ustawiony na prawej stronie Mandzukić. Chorwat posłał miękkie podanie w pole karne, tam mądrze zachował się Dybala, a do siatki z bliskiej odległości nie trafił Sami Khedira. Dziesięć minut później gospodarze wyszli na prowadzenie. Prawym skrzydłem ruszył w swoim stylu Juan Cuadrado, Kolumbijczyk podciągnął pod pole karne i odegrał futbolówkę do boku, a magicznym strzałem zza pola karnego popisał się Dybala i Juventus mógł się cieszyć z prowadzenia.

Gianluigi Buffon blisko rekordu wszech czasów

Po zmianie stron zdecydowanie odważniej zaczęli sobie poczynać goście. W prawdzie „Stara Dama” potrafiła grać na zero z tyłu, jednak ataki Sassuolo były coraz bardziej śmiałe, a swoim kunsztem musiał wykazać się Gianluigi Buffon, na którego bramkę uderzali Sansone i Matteo Politano. Umiejętnie broniący dostępu do własnej bramki gospodarze, również wypracowali sobie dobre okazję do zdobycia gola, a na listę strzelców mogli się wpisać kolejno Khedira, Cuadrado i wprowadzony na boisko po przerwie Paul Pogba. Ostatecznie Juventus pokonał Sassuolo 1:0 i umocnił się na pierwszym miejscu w tabeli Serie A. Po raz kolejny czyste konto zachował Buffon, który jest już o krok od pobicia rekordu wszech czasów na Półwyspie Apenińskim. Bramkarz „Starej Damy” jest niepokonany od 926 minut i do pobicia rekordu brakuje mi zaledwie 5 minut.

Juventus Turyn – US Sassuolo 1:0 (1:0)

Paulo Dybala 36