[ad] Empty ad slot (#1)!
W ostatnim meczu w kończącym się 2015 roku Polska pokonała na stadionie we Wrocławiu reprezentację Czech 3:1. „Biało-Czerwoni” rozpoczęli dzisiejsze spotkanie od dwóch mocnych uderzeń i już po 11 minutach prowadzili różnicą dwóch bramek.
Rywalizacja we Wrocławiu rozpoczęła się od szybko zdobytej bramki. Lewym skrzydłem odważnie ruszył Bartosz Kapustka, który dośrodkował w pole karne, a przyczajony Arkadiusz Milik wyskoczył zza obrońcy i głową wpakował futbolówkę do siatki. „Biało-Czerwoni” poszli za ciosem i w 11. minucie wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Z rzutu rożnego dośrodkował Milik, a nieporadność czeskiej obrony wykorzystał Tomasz Jodłowiec.
W kolejnych minutach reprezentacja Polski wyraźnie oddała pole i czekała na ruch ze strony gości, raz po raz starali się przenosić ciężar gry w nasze pole karne, co przełożyło się na dwie dobre okazję, których nie wykorzystali Milan Skoda i Ondrej Zahustel.
W końcówce pierwszej odsłony spotkania fatalnie we własnym polu karnym zachował się Jodłowiec, który zagrał piłkę wprost pod nogi przeciwnika, a Ladislav Krejci precyzyjnym strzałem zaskoczył Artura Boruca. Ostatecznie Polska prowadziła do przerwy 2:1.
Po zmianie stron Polacy ruszyli do zdecydowanie odważniejszych ataków, a z dobrej strony w ofensywnie pokazali się Kapustka, Milik i Karol Linetty. Czesi starali się odgryzać, jednak w decydujących momentach brakowało im dokładności, albo dobrze z rozbijaniem ich akcji radziła sobie polska defensywa.
W 71. minucie dominujący na boisku „Biało-Czerwoni” zadali trzeci cios. Po wyjściu z szybką kontrą Kapustka zagrał piłkę do Milika, który przytomnie odegrał do boku, a do siatki trafił Kamil Grosicki i Petr Cech musiał po raz trzeci wyciągać piłkę z siatki.
W końcowych minutach spotkania swobodnie grający Polacy mogli jeszcze podwyższyć prowadzenie, jednak dobrych sytuacji nie wykorzystali wprowadzeni w drugiej połowie Sławomir Peszko i Artur Sobiech. Ostatecznie Polska pokonała Czechów 3:1, tym samym odniosła pierwsze zwycięstwo we Wrocławiu za kadencji Adama Nawałki i zwycięstwem zakończyła wspaniały rok.
Polska – Czechy 3:1 (2:1)
Arkadiusz Milik 3, Tomasz Jodłowiec 11, Kamil Grosicki 71 – Ladislav Krejci 41
Dodaj komentarz