[ad] Empty ad slot (#1)!
Super Mecz dla Juve! W towarzyskim spotkaniu rozegranym na PGE Arena Lechia Gdańsk przegrała z mistrzem Włoch Juventusem Turyn 1:2. Bramki w dzisiejszym spotkaniu zdobyli Paul Pogba, Mario Mandżukić, a dla Lechii trafił Adam Buksa.
Mistrzowie Włoch wyszli na prowadzenie już w 4. minucie gry. Futbolówkę z rzutu rożnego dośrodkował Paulo Dybala, a Paul Pogba głową skierował ją do siatki. Kilka minut później znów w roli asystenta wcielił się Dybala, a swoją okazję miał Simone Zaza.
Kilka minut później groźnie zza pola karnego uderzył Pogba, jednak tym razem dobrze interweniujący Łukasz Budziłek odbił jego strzał do boku. Następnie swoją szansę miał Dybala, jednak i na jego drodze stanął Budziłek.
W końcowym kwadransie pierwszej odsłony spotkania zdecydowanie lepiej prezentowała się Lechia, a kilka raz z dobrej strony pokazał się aktywny Piotr Wiśniewski, który nie tylko starał się podawać, ale i sam groźnie uderzył na bramkę Gianluigi Buffona.
Po zmianie stron goście z Turynu bardzo szybko mogli zdobyć drugiego gola. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska bliski szczęścia był Mario Mandżukić, jednak czujny Mateusz Bąk nie dał się zaskoczyć.
W kolejnych minutach Massimiliano Allegri dawał szansę na pokazanie się coraz to młodszym zawodnikom, za to Jerzy Brzęczek, wpuszczał tych bardziej doświadczonych i to zaczęło się przekładać na dominację Lechii.
Najpierw z dobrej strony pokazał się Sebastian Mila, który zagrał piłkę do Macieja Makuszewskiego, a z jego strzałem poradził sobie Neto. Chwilę później swoją szansą miał Stojan Vranjes, jednak nie trafił czysto w piłkę.
W 74. minucie mistrzowie Włoch prostymi środkami weszli w pole karne gospodarzy, swoją szansę miał Alberto Cerri, ale i tym razem dobrze interweniował Bąk. W odpowiedzi po błędzie Neto swoją szansę miał Mila, jednak reprezentant Polski nieczysto trafił w piłkę i golkiper Juve oddalił zagrożenie.
W 82. minucie gry świetną dwójkową akcję przeprowadzili Bruno Nazario i Adam Buksa, po której młody Polak precyzyjnym strzałem w kierunku dalszego słupka doprowadził do wyrównania. W kolejnych minutach cały czas lepsze wrażenie sprawiali gospodarze, jednak to Juventus zdobył drugiego gola. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska błąd defensorów Lechii wykorzystał Mandżukić, który spokojnie przyjął sobie piłkę i po zwodzie dał zwycięstwo finaliście poprzednich rozgrywek Champions League.
Lechia Gdańsk – Juventus Turyn 1:2 (0:1)
Adam Buksa 82 – Paul Pogba 4, Mario Mandżukić 90
Dodaj komentarz