[ad] Empty ad slot (#1)!
W rewanżowym półfinale Coppa Italia świetnie zaprezentował się skazywany na porażkę Inter Mediolan, który przed własną publicznością odrobił straty z pierwszego meczu i był bliski awansu do finału Pucharu Włoch, jednak musiał uznać wyższość Juventusu w serii rzutów karnych.
Od początku rywalizacji na Stadio Giuseppe Meazza stroną przeważającą byli gospodarze, którzy zdominowali broniący trzy bramkowej zaliczki z pierwszego meczu Juventus. W 17. minucie gry fatalny błąd w komunikacji popełniła dwójka Neto – Hernanes. Piłkę w prosty sposób odebrał Gary Medel, a wynik spotkania z dużym spokojem otworzył Marcelo Brozović. Kilka chwil później fatalny błąd popełnił Daniele Rugani, a bliski zdobycia drugiego gola był Adem Ljajić. Mimo upływu minut Juventus cały czas skupiał się wyłącznie defensywie, a coraz śmielej atakowali gospodarze, a z dobrej strony w ofensywie pokazali się Eder i Ivan Perisić. W końcówce pierwszej odsłony spotkania to właśnie Brazylijczyk z włoskim paszportem mógł podwyższyć prowadzenie gospodarzy, jednak wyraźnie zabrakło mu dokładności.
Po zmianie stron gospodarze bardzo szybko zdobyli bramkę numer dwa. Zdecydowanie do przodu prawym skrzydłem ruszył Eder, który płasko zagrał piłkę wzdłuż linii bramkowej, a do siatki z bliskiej odległości trafił Perisić. W odpowiedzi do przodu ruszył Simone Zaza, który wpadł w pole karne rywali i w dogodnej sytuacji trafił w słupek. W 81. minucie lewą stroną ruszył Perisić, wracający za nim Rugani sfaulował Chorwata w polu karnym, a sędzia wskazał na jedenasty metr. Piłkę na wapnie ustawił Brozović i mocnym strzałem odrobił straty z pierwszego spotkania. W końcówce regulaminowego czasu gry ambitnie grający Inter mógł rozstrzygnąć losy rywalizacji, jednak ze strzałem Perisicia poradził sobie Neto.
Regulaminowy czas gry zakończył się wynikiem 3:0 i do rozstrzygnięcie była potrzeba dogrywka, w której dużo lepiej prezentował się Juventus. W 101. minucie ambitnie do przodu ruszył Zaza. Napastnik reprezentacji Włoch odebrał piłkę przeciwnikowi i strzałem na wślizgu nieznacznie się pomylił. W kolejnych minutach swoje okazję mieli wprowadzony kilka chwil wcześniej na plac gry Paul Pogba i Zaza. W końcowych sekundach dogrywki bramkę dla Juventusu powinien zdobył Alvaro Morata, jednak dwukrotnie lepszy okazał się bramkarz Interu. Do wyłonienia finalisty Coppa Italia potrzebne były rzutu karne, w których lepszy okazał się Juventus i to on zmierzy się z Milanem w boju o krajowy puchar.
Inter Mediolan – Juventus Turyn 3:5 (3:0, 1:0)
Marcelo Brozović 16, 82(k), Ivan Perisić 49
Dodaj komentarz